Prezydent Emmanuel Macron udzielił wywiadu dla dziennika „Le Parisien”, wywołując wielkie wzburzenie ze strony polityków opozycji.
– Nie chcę wkurzać Francuzów, ale niezaszczepionych chcę wkurzyć; 5 mln niezaszczepionych to nie są dla mnie obywatele, ale nieodpowiedzialni ludzie – oświadczył w środę prezydent Emmanuel Macron.
Prezydent zaatakował Francuzów, którzy do tej pory nie przyjęli żadnej dawki szczepienia przeciwko koronawirusowi. Przywódca Francji około pięć milionów ludzi nazwał „nieodpowiedzialnymi”. Ponadto przyznał, że nie są oni dla niego „obywatelami”.
– W demokracji najgorszym wrogiem są kłamstwa i głupota. Wywieramy presję na nieszczepionych, ograniczając im w miarę możliwości dostęp do życia społecznego; bez tego „cennego sezamu”, jakim „stał się kod QR”, wiele miejsc towarzyskich pozostaje niedostępnych – podkreślił prezydent, wskazując, że część Francuzów poddała się dezinformacji w temacie szczepień, co przyczyniło się do wielkiego chaosu i braku rozwagi w postępowaniu.
We wtorek we Francji władze sanitarne zanotowały ponad 270 tys. nowych zachorowań w ciągu doby. Przeciwnicy szczepień wciąż nie poddają się zapowiadając wielkie demonstracje przeciwko obostrzeniom oraz paszportom sanitarnym.
Do słów Macrona w krytycznym tonie odniosła się opozycja i kandydaci na prezydenta w kwietniowych wyborach prezydenckich.
– Prezydent nie powinien tego mówić. Gwarant jedności narodu upiera się przy jego podziale i zakłada, że chce uczynić z nieszczepionych obywateli drugiej kategorii. Emmanuel Macron jest niegodny swojej pozycji – powiedziała liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen.
Sprawę skomentował także prawicowy publicysta Eric Zemmour, który obiecał, że kiedyś „prezydent przestanie wkurzać Francuzów”.
– To nie tylko cyniczne stwierdzenie polityka, który chce zaistnieć w kampanii prezydenckiej. To przyznanie się do pogardy wobec Francuzów – mówił Zemmour.
Według lidera skrajnej lewicy Jeana-Luca Melenchona, takie sformułowania są „oszałamiającym przyznaniem się Emmanuela Macrona to porażki”.
– Jasne jest, że paszport sanitarny jest zbiorową karą wymierzoną w wolność jednostki – ocenił.
Zobacz również: Krzysztof Śmiszek wyśmiał blokadę profilu Konfederacji na FB. Jest komentarz partii
źródło: NCzas.com, DoRzeczy.pl