Prezes PiS Jarosław Kaczyński był gościem w radiu RMF FM i oznajmił, że może zmierzyć się w debacie z Donaldem Tuskiem pod jednym warunkiem. Mianowicie chodzi o przeprosiny.
Zdaniem prezesa PiS, Donald Tusk „jest w wielkiej mierze autorem wielkiej degradacji polskiego życia publicznego, z którą mamy dzisiaj do czynienia”.
O debacie między Tuskiem a Kaczyńskim słyszymy już od pewnego czasu. W lipcu były premier zaprosił Kaczyńskiego do debaty w Gdańsku.
— Panie Kaczyński, wyjdź z tej swojej jaskini, stań ze mną twarzą w twarz na udeptanej ziemi, by wymienić się argumentami. Zostaw ludzi w świętym spokoju, daj im normalnie ze sobą rozmawiać. Chcesz konfrontacji, chcesz naprawdę poważnego starcia na argumenty, chcesz poważnej rozmowy o Polsce, jestem do dyspozycji wszędzie, gdzie chcesz. Wyjdź z tej jaskini, nie bój się, nie wstydź się — mówił lider PO w Gdańsku.
Dzisiaj temat ten powrócił, a wszystko za sprawą wystąpienia Kaczyńskiego w RMF FM.
— Tego rodzaju debata miałaby sens tylko wtedy, gdyby Donald Tusk wezwał do tego, żeby zaniechać ośmiu gwiazdek, tych brzydkich słów, powiedział „byliśmy w błędzie”. Trzeba wrócić do normalnych relacji w życiu publicznym, które nie były doskonałe — były dalekie od doskonałości — ale jednak w Polsce po 1989 r. jakoś istniały. Gdyby do tego wezwał, gdyby powiedział „przepraszam” — ma za co przepraszać — to oczywiście tak” — tłumaczył wicepremier.
Na słowa lidera PiS prędko zareagował Donald Tusk:
— Przepraszam, Jarku. A teraz datę i miejsce debaty poproszę. Z góry dziękuję — odezwał się na Twitterze lider Platformy Obywatelskiej.
Zobacz również: Jarosław Kaczyński o swojej emeryturze: Tylko Bóg wie, kiedy to nastąpi [WIDEO]
Zobacz również: Niedzielski wspomina o najczarniejszych scenariuszach: „Czwarta fala rozpędza się”
Przepraszam, Jarku. A teraz datę i miejsce debaty poproszę. Z góry dziękuję.
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 16, 2021
źródło: kurierprasowy.pl, polsatnews.pl