Małgorzata Kidawa-Błońska aktywnie rozpoczęła kampanię wyborczą i teraz prezentuje siebie jako kandydatkę na urząd prezydenta. Została wybrana podczas tajnego głosowania w partii, a jej kontrkandydatem był Jacek Jaśkowiak — prezydent Poznania.
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska niezwykle optymistycznie podeszła do swojej misji i zapewniła, że jest w stanie pokonać obecnego prezydenta Andrzeja Dudę.
Z informacji przekazanych przez szefa Komisji Wyborczej Rafała Grupińskiego możemy się dowiedzieć, że na Kidawę-Błońską oddało głos 340 uczestników konwencji, natomiast na Jacka Jaśkowiaka 125 delegatów.
Przemowa polityk była bardzo uroczysta i skoncentrowana na podkreślaniu aspektów, dzięki którym zwycięstwo byłoby możliwe.
— Wygrałam z Kaczyńskim w Warszawie, wygram z Dudą. Mamy siłę, mamy energię, są Polacy, którzy nas wesprą. Nie będą się już musieli Polacy wstydzić prezydenta. Będę prezydentem wszystkich Polaków. Możemy wygrać i wygramy w maju. Zapraszam was do zwycięstwa — mówiła Kidawa-Błońska.
Jacek Jaśkowiak pogratulował swojej kontrkandydatce i zapewnił wsparcie podczas kampanii wyborczej.
— Od dzisiaj już wspieramy Małgorzatę. Wszyscy, tak jak na tej sali jesteśmy, cała Platforma, ale też i mam nadzieję — wkrótce cała opozycja, bo to są najważniejsze wybory prezydenckie od 30 lat — powiedział prezydent Poznania.
źródło: rmf24.pl
