Klaudia Jachira odwiedziła poznańskie zoo. Posłanka Platformy Obywatelskiej udała się tam w ramach wyjazdowego posiedzenia Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt. Parlamentarzystka przy okazji zamieściła wpis, który po wywołaniu lawiny kontrowersji prędko usunęła.
Jachira pojechała do poznańskiego ogrodu zoologicznego wraz z Parlamentarnym Zespołem Przyjaciół Zwierząt. Posłanka o wycieczce poinformowała w mediach społecznościowych. Zrelacjonowała też, czego będzie dotyczyć jedna z dyskusji na wyjeździe.
— Będziemy rozmawiać m.in. o azylu dla zwierząt i potrzebnych zmianach legislacyjnych — zreferowała parlamentarzystka.
Po zakończeniu wizyty w placówce, posłanka postanowiła podzielić się ze swoimi fanami krytyczną refleksją na temat trzymania zwierząt w klatkach:
— Od dawna nie chodzę do Zoo. Miejsce zwierząt nie jest w klatkach i ciasnych wybiegach. Oglądanie naszych bliskich kuzynów szympansów za kratami, którzy wyglądają jak owłosieni ludzie jest dla mnie jak niewolnictwo. Ale w poznańskim zoo dobrostan nie jest tylko sloganem — napisała posłanka PO na Twitterze.
Wpis posłanki PO wywołał kontrowersje. Internauci próbowali wytłumaczyć Jachirze, że większość zwierząt przebywających w ogrodach zoologicznych już się w nich urodziła i nie byłaby w stanie poradzić sobie po wypuszczeniu na wolność. Parlamentarzystka pod naporem krytyki niedługo potem usunęła swojego tweeta.
Trwa wyjazdowe posiedzenie Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt w @PoznanZoo. Gości nas Dyrektorka p. Ewa Zgrabczyńska. Cudownie opowiada o ocalonych tygrysach. Będziemy rozmawiać https://t.co/krrVbXn4TK. o azylu dla zwierząt i potrzebnych zmianach legislacyjnych. pic.twitter.com/vYfoOOrdAx
— Klaudia Jachira (@JachiraKlaudia) December 10, 2019
źródło: Twitter