Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty przerwał piątkowe obrady podczas wystąpienia posła PiS Grzegorza Matusiaka. Parlamentarzysta przedstawiał sprawozdanie komisji o projekcie zmian w ustawie o odnawialnych źródłach energii.
— Przeproszę pana na chwileczkę, proszę państwa, halo, halo! — zwrócił się w kierunku posłów Prawa i Sprawiedliwości Czarzasty.
— Te osoby, które chcą opuścić salę, to bardzo serdecznie proszę. Cieszymy się, że jest bardzo fajne niemowlę, bardzo gratulujemy, ale jakbyśmy obejrzeli niemowlę poza salą sejmową, będzie tak samo piękne — zaapelował wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty.
Na słowa wicemarszałka Sejmu zareagował jeden z polityków, jednak nie zarejestrowano tego na nagraniach z sejmowych kamer. Wtedy Czarzasty odpowiedział: — Mnie też nie przeszkadzają, po prostu przeszkadzają prowadzić obrady.
Kamery sejmowe ukazały wówczas, jak posłowie PiS opuszczają pomieszczenie. Wraz z nimi wyszła posłanka PiS Katarzyna Sójka niosąca na rękach dziecko.
— Dziękuję Panie Marszałku @wlodekczarzasty za przypomnienie nam kobietom, które odważamy się przyjść z dzieckiem do pracy, gdzie jest nasze miejsce. #wrażliwośćLEWICY” — napisała oburzona.
Zobacz również: Czy to koniec efektu Tuska? Na czele nowego sondażu wciąż króluje PiS
Dziękuję Panie Marszałku @wlodekczarzasty za przypomnienie nam kobietom, które odważamy się przyjść z dzieckiem do pracy, gdzie jest nasze miejsce. #wrażliwośćLEWICY https://t.co/RBJWNLi2U5
— Katarzyna Sójka (@aK_Sojka) July 23, 2021
źróðło: tysol.pl