Jarosław Kaczyński odpowiedział na słowa ministra spraw zagranicznych Izraela, odnoszące się do nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego.
Wciąż gorąca jest sprawa sporu pomiędzy Polską a Izraelem, która dotyczy nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego. W czwartek 24 czerwca posłowie dokonali zmian w prawie. Zgodnie z nowymi przepisami po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie postępowanie w celu jej zakwestionowania.
Tuż po decyzji Sejmu w mediach społecznościowych ambasady Izraela pojawił się komunikat, w którym nowelizację polskiego prawa określono jako „niemoralną”.
Zobacz również: Ziemkiewicz o ataku Izraela: Nie my tę wojnę wywołaliśmy, ale my musimy ją wygrać
Na słowa Lapida zareagowało polskie MSZ. Stanowisko w tej sprawie zaprezentował wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński:
„Oświadczenie Ministra Spraw Zagranicznych Izraela Yaira Lapida trzeba ocenić jednoznacznie negatywnie. Jego treść nacechowana jest złą wolą, a przede wszystkim głęboką nieznajomością faktów” – napisał na Twitterze.
Teraz do słów izraelskiego polityka, a także opozycji, odniósł się Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla „Gazety Polskiej”:
— Bezczelne i niedopuszczalne. Tyle mam do powiedzenia w tej sprawie. (…) przy okazji po raz kolejny okazało się, iż nasza opozycja uważa, że Polska jest jakimś państwem drugiego gatunku. Jeśli wsłuchać się w ich głosy, to należałoby uznać, że zanim Sejm RP uchwali prawo, to powinien prowadzić konsultacje w przynajmniej kilku miejscach na świecie i testować, czy ono spotka się z aprobatą.
Zobacz również: Słowacja zamyka część przejść granicznych z Polską. Trwają kontrole w sprawie COVID-19
— Natomiast są rachunki, które wobec nas nie zostały uregulowane. Za zbrodnie i zniszczenia II Wojny Światowej Niemcy są nam winni przeszło bilion dolarów – dodał
Źródło: DoRzeczy.pl