Wczoraj o godz. 15.00 w Warszawie odbyła się Parada Równości 2021. Chociaż z nieba lał się żar, nie zabrakło tłumów z tęczowymi flagami, które z uśmiechem na twarzy przemierzały ulice stolicy. Były również polityczne przemówienia, tańce oraz polewanie się wodą dla ochłody. Na czele marszu wraz z uczestnikami szedł Rafał Trzaskowski — nie wszyscy jednak mogli go odnaleźć.
Prezenter z kanału YouTube „Co Mówią” postanowił zapytać działaczy LGBT po co właściwie pojawili się na paradzie. Niektóre odpowiedzi udzielone Youtuberowi mogą bardzo zaskakiwać. Okazuje się, że znaczna część uczestników marszu nie potrafiła dokładniej przybliżyć postulatów, o które osobiście walczy.
W wypowiedziach osób biorących udział w spotkaniu przeważał dość chaotyczny zlepek słów i myśli. Po pewnych wysiłkach udało się jednak wyłuskać najważniejsze założenia, do których zaliczyć można walkę o równość, tolerancję i akceptację — szeroko pojętą, prawo do zawierania małżeństw jednopłciowych w Polsce, możliwość adopcji dzieci przez pary jednopłciowe, a także prawo do aborcji.
Zobacz również: Sondaż: Polacy odpowiedzieli, czy chcą powrotu Donalda Tuska
Prowadzący sondę próbował również dowiedzieć się, gdzie jest prezydent Warszawy — Rafał Trzaskowski, z którym również miał nadzieję się zobaczyć. Nikt jednak nie potrafił wskazać mu, co się dzieje z politykiem i kiedy zjawi się na miejscu.
Pod filmem nie zabrakło komentarzy internautów, którzy nie kryli swojego zaskoczenia jakością prezentowanych przez uczestników poglądów.
— Szczerze większość ludzi nie wie po co idzie w tym Marszu bez spiny jak coś — czytamy wpis internauty.
— Nie wiedzą w jakim celu tam są. Czy im ktoś przeszkadza? Czy są dyskryminowani? — pada kolejny komentarz.
Zobacz również: Trzaskowski walczy o likwidację TVP Info: „Hejt, propaganda, ciągłe skłócanie”
źródło: YouTube.com