Koronawirus zbiera coraz większe żniwa. Tym razem ofiarą zakażenia padła posłanka Joanna Mucha, która zgłosiła się do lekarza z nietypowymi objawami COVID-19.
Joanna Mucha, która niedawno dołączyła do ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni, poinformowała o zakażeniu koronawirusem.
— Tak bardzo uważałam… ale jednak mnie też trafiło. Pozytywny wynik testu — napisała na Twitterze, dodając, że cierpi na nowe objawy choroby.
Zobacz również: Bydgoszcz: Andrzej Duda wygwizdany podczas uroczystości: „Będziesz siedział” [WIDEO]
— Przy okazji uprzedzę Was — pani doktor powiedziała, że chorzy teraz często zgłaszają objawy związane z zatokami — u mnie też tak było. Dbajcie o siebie. W moim przypadku — bardzo boli — wyjaśniła Joanna Mucha.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnych 25 998 przypadkach zachorowania na COVID-19. W ciągu ostatnich 24 godzin zmarło 419 osób. W związku ze stale pogarszającą się sytuacją epidemiczną w kraju rząd podjął decyzję o wprowadzeniu lockdownu, który będzie obowiązywał od 20 marca do 9 kwietnia. Oznacza to, że ponownie zostaną zamknięte bary, restauracje, kina, teatry, siłownie oraz galerie handlowe. Jest to z pewnością mało zadowalająca sytuacja dla przedsiębiorców, którzy znaleźli się w wyjątkowo kryzysowym położeniu.
Tak bardzo uważałam… ale jednak mnie też trafiło. Pozytywny wynik testu. Przy okazji uprzedzę Was – pani doktor powiedziała, że chorzy teraz często zgłaszają objawy związane z zatokami – u mnie też tak było. Dbajcie o siebie. W moim przypadku – bardzo boli.
— Joanna Mucha (@joannamucha) March 19, 2021
źródło: radiozet.pl