Rzecznik rządu Piotr Müller gościł na antenie Radia ZET w programie red. Beaty Lubeckiej. Polityk wyjawił, że rządzący już teraz rozważają wprowadzenie nowych restrykcji pandemicznych. Obostrzenia jednak póki co nie będą obejmowały zasięgiem całej Polski, a wyselekcjonowane regiony.
— Rozważamy pewne obostrzenia, ale o charakterze regionalnym — mówił rzecznik rządu Piotr Müller w rozmowie z Lubecką.
— Jeżeli chodzi o następne dni, to oczywiście zależne jest to od sytuacji, jeżeli chodzi o liczbę zakażeń, również o liczbę osób, które przebywają w szpitalach — dodał.
— I tutaj na tę chwilę przecież mamy taką sytuację, że ponad 15,5 tysiąca łóżek zajętych, ponad 1500 osób pod respiratorami i te liczby niestety rosną. W związku z tym faktycznie rozważamy pewne obostrzenia, ale o charakterze regionalnym. Raczej nie będziemy dokonywać obostrzeń o charakterze ogólnopolskim — uspokoił Müller.
Rzecznik rządu zdradził, że władze nadal nie podjęły decyzji co do tego, czy restrykcje pandemiczne będą miały charakter powiatowy czy wojewódzki.
— To decyzja, która jest jeszcze przed nami i w ogóle czy takie decyzje trzeba będzie podejmować, bo to jest zależne od dynamiki — przekonywał.
Piotr Müller podkreślił, że rząd nieustannie analizuje sytuację i bierze pod uwagę rosnące oraz malejące liczby zakażeń.
— Natomiast to dzisiaj też chciałbym tutaj jasno powiedzieć, że co do tego weekendu obostrzenia się nie zmienią, bo też takie pytania się pojawiają. Niektóre obawiają się, że na przykład w tych województwach, gdzie te obostrzenia są nieco lżejsze, jakieś korekty będą dokonywane na ten weekend. Więc chcę uspokoić, na ten weekend zmian w tym zakresie nie będzie — zapewnił słuchaczy Radia ZET rzecznik rządu.
Na pytanie o zakup chińskich szczepionek, polityk odpowiedział, że rząd musi wykazać się w tej kwestii pragmatycznym podejściem:
— Wariant brany pod uwagę. Trzeba prowadzić równolegle działania. Później byłby zarzut, że okazuje się, że chińska szczepionka jest bezpieczna a my gdzieś daleko w kolejce.
Źródło: Do Rzeczy