W poniedziałek 1 marca minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał informacje o prawie 5 tysiącach zakażeń koronawirusem.
— Mamy blisko 4,8 tys. nowych zakażeń koronawirusem — poinformował Niedzielski na antenie Radia Plus.
— Mamy blisko 4,8 tys. (nowych przypadków — PAP), co oznacza, że jest to 900 przypadków nowych więcej niż tydzień temu — podkreślił minister, dodając, iż oznacza to, że dynamika wzrostu zakażeń wynosi około 20-25 procent.
Szef resortu zdrowia ostrzegł przed entuzjazmem i bagatelizowaniem pandemii:
— To absolutnie nie jest jeszcze czas, żeby mieć jakiekolwiek powody do optymizmu, trzeba spodziewać się, że w tym tygodniu wzrosty będą kontynuowane. W tej chwili jesteśmy na takim średnim poziomie tygodniowym 10 tys. przypadków i będziemy obserwowali, co będzie się działo w tym tygodniu — zapowiedział.
W niedzielę Ministerstwo Zdrowia przekazało informacje o 10 099 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Najwięcej odnotowano w województwie pomorskim, śląskim oraz mazowieckim.
Również doradca premiera prof. Andrzej Horban wypowiedział się w poniedziałek na temat postępującej pandemii. Horban przedstawił dwa warianty przebiegu epidemii w najbliższych tygodniach, optymistyczny oraz pesymistyczny:
— To jest taki, że będziemy mieli mniej więcej do wysokości fali jesiennej, czyli maksymalnie 20 parę tysięcy osób dziennie — stwierdził.
— Wersja pesymistyczna, nie chcę powiedzieć, że realistyczna jest taka, że będziemy mieli pięćdziesiąt, sześćdziesiąt procent więcej zakażeń, dlatego że wirus namnaża się łatwiej, w związku z tym podatność społeczeństwa jest większa, więcej osób zacznie chorować — mówił doradca premiera na antenie TVN24.
Źródło: Do Rzeczy