Przez ostatnie tygodnie Koalicja Europejska przeżywała prawdziwy kryzys. Konflikty i nieporozumienia wewnątrz partii nie zwiastowały niczego dobrego. Dziś jednak zapadła decyzja, do której przymierzano się od dawna. Borys Budka ma powody do radości.
Z informacji przekazanych przez rzecznika Platformy Jana Grabca wynika, że Zarząd krajowy PO rekomenduje Borysa Budkę na szefa klubu PO, a na wicemarszałka Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską. Ponadto nominacji kandydata na prezydenta ma dokonać w grudniu Konwencja Krajowa PO. Stanie się to 14 grudnia, a 19 listopada upłynie termin zgłaszania kandydatów.
— Ustaleniem zarządu jest, że w dniu Konwencji Krajowej ruszy kalendarz, jeśli chodzi o wybory wewnętrzne — ogłoszona zostanie przez Radę Krajową decyzja o rozpisaniu wyborów przewodniczącego Platformy — powiedział Jan Grabiec.
Prawo do tego głosowania będą mieli wszyscy członkowie Platformy Obywatelskiej, ponieważ wybory nowego szefa partii są powszechne. Gdy znane już będzie nazwisko lidera, Rada Krajowa PO wybierze następnie sekretarza generalnego Platformy oraz cały skład Zarządu Krajowego.
Największą chęć na kandydowanie przejawił do tej pory Borys Budka, który jest obecnie wiceszefem ugrupowania. Natomiast Grzegorz Schetyna zapytany, czy zamierza ubiegać się ponownie o tę funkcję, odparł wymijająco: „będziemy o tym rozmawiać 14 grudnia”.
źródło: rmf24.pl