Były premier Donald Tusk skomentował fakt wprowadzenia kwarantanny narodowej przez rząd. Szef EPL odniósł się szczególnie do ograniczeń w poruszaniu się w godzinach 19.00 – 6.00 rano w Sylwestra.
Wszystko wskazuje na to, że Tuskowi nie podobają się rozwiązania głoszone przez partię rządzącą. Pozostawił więc stosowny komentarz w mediach społecznościowych nawiązując do stanu wojennego.
— Różnica między stanem wojennym a rządami PiS jest taka, że wtedy na Sylwestra zawieszono godzinę policyjną, a teraz ją wprowadzają. Co do kasyn, brak danych. Pasterka bez zmian — podkreślił szef EPL.
W ostatnich godzinach rząd poinformował o wprowadzeniu narodowej kwarantanny, podczas której zapadły dodatkowe obostrzenia. Nowe zasady będą obowiązywały od 28 grudnia 2020 r. do 17 stycznia 2021 r.
Osoby liczące na dobrą zabawę sylwestrową będą musiały zmienić swoje plany. W okresie od 31 grudnia do 1 stycznia 2021 r. w godzinach od 19.00 do 6.00 rano będzie obowiązywał zakaz przemieszczania się. Wyjątkiem będą jedynie niezbędne czynności służbowe i inne przedstawione podczas konferencji. Dodatkowe obostrzenia będą wiązały się z zamknięciem galerii handlowych i hoteli. Nieczynne będą również stoki narciarskie.
Różnica między stanem wojennym a rządami PiS jest taka, że wtedy na Sylwestra zawieszono godzinę policyjną, a teraz ją wprowadzają. Co do kasyn, brak danych. Pasterka bez zmian.
— Donald Tusk (@donaldtusk) December 17, 2020
źródło: polsatnews.pl