— Nigdzie nie znikam, nie odchodzę, pozostaje posłem, pozostaję w przestrzeni publicznej — zapewnił były już minister zdrowia Łukasz Szumowski.
— Wracam do zawodu, jestem kardiologiem, elektrofizjologiem, chciałbym leczyć pacjentów — mówił prof. Łukasz Szumowski na konferencji prasowej, w trakcie której podał się do dymisji.
Minister zdrowia zrezygnował ze swojej funkcji po ponad dwóch latach pracy. W styczniu 2018 roku w ramach rekonstrukcji rządu zastąpił on Konstantego Radziwiłła.
— Pozostaję posłem i wracam do wyuczonego zawodu. Nigdzie nie znikam, nie odchodzę, pozostaję posłem, pozostaję w przestrzeni publicznej. Wracam do zawodu, jestem kardiologiem, elektrofizjologiem, chciałbym leczyć pacjentów — powiedział na konferencji prasowej.
Łukasz Szumowski zdradził, że rozmowy na temat jego odejścia trwały od wielu miesięcy.
— Umowa dżentelmeńska między mną a premierem i prezesem była taka, że miałem dokończyć parę spraw ważnych dla Polski i choćby zakończyć oraz wdrożyć system informatyzacji ochrony zdrowia. Dzisiaj uznałem, że to jest ten czas. Mamy zbudowany w Polsce system szpitali jednoimiennych, mamy rozbudowaną sieć laboratoriów. Udało się doprowadzić do tego, że w Polsce nie było dziesiątek tysięcy zgonów, jak w krajach Europy Zachodnie, o wiele bogatszych od nas – Włoszech, Francji — mówił Szumowski.
źródło: Do Rzeczy