Jak poinformowała PAP szef portalu TVP.Info Samuel Pereira domaga się przeprosin od szefa PO Borysa Budki, który znieważył go słownie. Dziennikarz oskarżył lidera ugrupowania o podawanie nieprawdziwych informacji, w efekcie czego żąda 20 tys. zł na cel społeczny.
Szef TVP Info został nazwany przez Borysa Budkę „recydywistą”, chociaż nigdy nie dopuścił się popełnienia żadnego przestępstwa, ani też nie był karany.
— Pozew o ochronę dóbr osobistych został złożony kilka dni temu i jest on związany z przekazywaniem publicznie nieprawdziwych informacji na mój temat przez pana Borysa Budkę. Mam nadzieję, że za szerzenie tych nieprawdziwych informacji poniesie konsekwencje — powiedział w piątek Samuel Pereira.
Zobacz również: Skandaliczne zachowanie Nitrasa. Poseł PO agresywnie rzucił się na obywatela: „Tego jeszcze nie było…”
Całe zamieszanie miało miejsce 4 czerwca podczas rejestracji komitetu wyborczego Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich. Politycy PO atakowali wtedy Pereirę i nie pozwalali na zadawanie pytań. Po całym już zdarzeniu, pod biurem PO przy ul. Wiejskiej udało się nawiązać „rozmowę”.
To właśnie wtedy szef portalu TVP Info zapytał przewodniczącego PO ile zarabia jego żona, pełniąc obowiązki członka rady programowej TVP Katowice. Borys Budka nie udzielił odpowiedzi. Za to poprosił swoich kolegów z partii o szczekaczkę i zwrócił się do dziennikarza słowami: „Recydywistą jest pan”.
Przykład idzie z góry. Dla nich szczekaczka to jak widać nowe narzędzie komunikacji. Jakoś nerwowo strasznie w Platformie dzisiaj pic.twitter.com/dGZtqqMAHA
— Samuel Pereira ???????? (@SamPereira_) June 4, 2020
źródło: tvp.info