Małgorzata Kidawa-Błońska odwiedziła Gdańsk. Podczas zorganizowanej na chodniku konferencji prasowej z udziałem prezydent miasta Aleksandry Dulkiewicz przekonywała, by sadzić drzewa na terenach podmokłych. Jej wpadkę od razu wyłapali użytkownicy Twittera.
— Trzeba zacząć naprawdę robić małą retencję — postulowała Kidawa-Błońska. — Trzeba zacząć zalesiać tereny podmokłe, żeby rzeczywiście ta woda się tam utrzymywała. Trzeba podjąć działania.
— O kurde, sadzić drzewa na bagnach? To coś nowego — spostrzegł z przekąsem jeden z internautów.
— Będzie Kidawa 2020 sadzić lasy namorzynowe. Wreszcie zręby programu prezydenckiego — drwił ktoś inny.
Następnie pytanie zadał dziennikarz Telewizji Trwam. I tutaj nie obyło się bez drobnego potknięcia.
— Chciałem zadać takie pytanie. Dlaczego według pani marszałek wybory korespondencyjne są nieuczciwe? To znaczy jakieś konkretne fakty, czy państwo spodziewacie się fałszerstw wyborczych czy państwo patrzycie na sondaże i na to, że wasz elektorat nie będzie chciał głosować? I drugie pytanie w kontekście stanu wyjątkowego. Krytykujecie PiS, że łamią konstytucję, a z drugiej strony chcecie by pan Jarosław Kaczyński z całą Zjednoczoną Prawicą wprowadził stan wyjątkowy, czyli ograniczył demokrację dziesięć razy więcej niż w innych sytuacjach. Jak to jest możliwe, bo tu jest taka sprzeczność.
— Co do pierwszego pytania… — wahała się kandydatka PO. — Zacznę od drugiego.
Kidawa zrobiła konferencję prasową na chodniku. 🤣🤣🤣
Czyli jak zwykle #BliskoLudzi 🤦🏼♂️😂😂😂 pic.twitter.com/v88UenS5yD— Marcin Henka 🇵🇱💯 #BabiesLivesMatter (@MarcinHenka) May 2, 2020
https://twitter.com/GKorsarz/status/1256533541170622465
https://twitter.com/GKorsarz/status/1256530510689550336
https://twitter.com/GKorsarz/status/1256541227115261953
Kidawa zrobiła konferencję prasową na chodniku. 🤣🤣🤣
Czyli jak zwykle #BliskoLudzi 🤦🏼♂️😂😂😂 pic.twitter.com/v88UenS5yD— Marcin Henka 🇵🇱💯 #BabiesLivesMatter (@MarcinHenka) May 2, 2020
https://twitter.com/GKorsarz/status/1256609946403307520
źródło: Twitter