Niedawno Maciej Stuhr zamieścił nagranie, na którym udając wzruszenie, przecierał oczy środkowym palcem. Tym samym nawiązał do wulgarnego gestu posłanki PiS Joanny Lichockiej.
Filmik Stuhra zdobył ogromną popularność w sieci, więc postanowił opublikować kolejny, w którym odniósł się do komentarza Borysa Szyca wobec ostatnich materiałów TVP.
— Mój filmik z paluszkiem dotarł do 10 milionów odbiorców. Dziękuję za zainteresowanie, reakcje i wsparcie! — napisał Stuhr.
Stuhr przedstawił również serię pytań, głowiąc się nad całą aferą.
— Ale czy fak pokazany konstytucji też był przypadkowy? Czy fak pokazany puszczy Białowieskiej był przypadkowy? Czy fak pokazywany prawu i sędziom jest przypadkowy? Czy fak pokazany teatrom z Polskim we Wrocławiu i Starym w Krakowie na czele to też przypadek? Czy fak pokazany filmowcom przy przejęciu Pisfu, likwidacji Zespołów Filmowych to przypadek? — pytał Stuhr.
Aktor skomentował słowa Borysa Szyca, który odniósł się do materiału przygotowanego przez TVP, podczas którego wyśmiano dziennikarkę Kingę Rusin.
— Kłamstwo i manipulacje to oznaka chorego organizmu. Jesteście państwo chorzy i to smutne. Ale to można leczyć — pisał Szyc.
W dalszej części wpisu Stuhr docenił i pochwalił Szyca za przejawienie inicjatywy. Nie ustawał również w krytyce partii rządzącej.
— Pokazaliście faka niepełnosprawnym, homoseksualistom, uchodźcom, alkoholikom (brawo Borys za dzisiejszy wspaniały wpis!!!), sędziom, naukowcom, gimnazjalistom, kierowcom i pieszym rozbijając się co chwila waszymi pędzącymi bez opamiętania limuzynami, lekarzom, nauczycielom i artystom. Tak się czujemy — stwierdził Stuhr.
źródło: onet.pl