W sierpniu media obiegła zaskakująca informacja. Córka prezydenta Kinga Duda została doradcą społecznym swojego ojca. Jej miejsce chciała zająć prawniczka z Łodzi, Anna Rakowska-Trela, która prywatnie jest żoną posła Lewicy.
— W sierpniu Kinga Duda, córka prezydenta Andrzeja Dudy, została doradcą społecznym swojego ojca. W jej ślady chciała pójść prawniczka z Łodzi, żona posła Lewicy Anna Rakowska-Trela.
— Proszę o rozważenie także mojej kandydatury do pełnienia tej jakże zaszczytnej funkcji. Krąg doradców społecznych Prezydenta RP poszerza się. Sumienie podpowiada, że obowiązkiem prawnika i konstytucjonalisty jest skorzystać z tej okazji i się zgłosić! Wszak wolontariatu się nie boję. Mam nadzieję, że w ramach współpracy, którą podejmiemy w razie przyjęcia mojego zgłoszenia, uda się nam wspólnie wypracować drogę powrotu do przestrzegania w działaniach Prezydenta RP Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej — napisała w liście Rakowska-Trela.
Chętna na stanowisko doradcy społecznego prezydenta jest doktorem habilitowanym nauk prawnych oraz wykładowcą na Uniwersytecie Łódzkim. Wielokrotnie krytykowała Andrzeja Dudę za „łamanie Konstytucji”.
Czy w obliczu takiej różnicy zdań ma szansę zostać doradcą Andrzej Dudy? Wszystko wskazuje na to, że nie.
źródło: dorzeczy.pl