Rafał Ziemkiewicz skomentował postulat kanclerza Niemiec o wiodącej roli tego kraju w Unii Europejskiej. Publicysta, nawiązując do tekstu opublikowanego przez „Frankfurter Allgemeine Zeitung” nie szczędził mocnych słów.
Kanclerz Olaf Scholz podkreślił, że energetyczne uzależnienie Niemiec od Rosji było błędem, który należało naprawić. Niemiecki polityk zaapelował o przekształcenie Unii Europejskiej w jeden podmiot geopolityczny. Oczywiście nadrzędną rolę odgrywałyby Niemcy.
Publicysta Rafał Ziemkiewicz, który był gościem na antenie Telewizji Republika, omawiał kwestię sytuacji na europejskiej scenie politycznej.
Schulz wiele razy zapowiadał, że do 2025 roku stworzone zostaną Stany Zjednoczone Europy.
– Oczywiście to, co oni budują, to Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Schulz mówił wyraźnie, że rządzić muszą Niemcy, bo – tu wskazał oskarżycielskim palcem dwa kraje w Europie środkowo-wschodniej – niszczą demokrację i praworządność. Teraz kanclerz Scholz do tego wraca. Niemcy uważają siebie za prymusa świata i sądzą, że mają wobec ludzkości, a na pewno Europy obowiązek „ogarnięcia tej ciemnej masy i poprowadzenia we właściwym kierunku”. Ciekawe jest natomiast to, że Scholz zrobił to akurat teraz, po serii kompromitacji, gdzie opłacałoby mu się zamknąć na razie – mówił Rafał Ziemkiewicz.
Rafał Ziemkiewicz krytykuje Unię Europejską
– Obok wypowiedzi Scholza mieliśmy całą serię jednoznacznych sygnałów do Polski, że Europa nie zamierza odpuścić teraz takiej okazji, jaką jest przyciśnięcie nas teraz kryzysem, węglem, uchodźcami Unijny komisarz ds. praworządności Didier Reynders powiedział, że Polska nie może liczyć na żaden „rabat wojenny” – wyjaśniał Ziemkiewicz.
– Przyjechała – użyję potoczne słowa – „kontrol” z Parlamentu Europejskiego. Członkowie tej delegacji zaapelowali, żeby zgłaszać im przypadki nieprawidłowości. Jak wiadomo, był to apel do opozycji. Chcieli mieć podkładkę do wstrzymania nam unijnych środków, nie tylko z KPO, bo tych pieniędzy to nigdy nie zobaczymy, tylko generalnie. Nie było jeszcze sytuacji, żeby któryś unijny kraj został zaszczycony przez taką „kontrol”. Oni nie ukrywają zamiarów. Nazajutrz po artykule Scholza, Reuters podaje informację, że Rosja wznowi dostawy przez Nord Stream 1 do Niemiec – dodawał publicysta.
Ponadto zauważył, że w naszym kraju nie brakuje pewnych bzdur, o których warto wspomnieć.
– Pierwsza, to, że z Unii płynie do nas dostatek, a jak wyjdziemy, to będzie bieda. Otóż to UE wysysa z nas. Druga bzdura to jest, że jak Polska wyjdzie z UE, to będzie nas okupował wschód – zaznaczył Ziemkiewicz.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Brytyjski wywiad nie ma wątpliwości. Wkrótce Rosjanie opadną z sił
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie uwierzysz, jak tańczył Lewandowski. Nagranie hitem sieci [WIDEO]
Źródło: Tvrepublika.pl / Telewizja Republika, YouTube