Adrian Zandberg rozmawiał w programie Gość Radia ZET. Wraz z prowadzącą poruszył temat wyborów prezydenckich oraz sytuacji panującej po lewej stronie polityki. Zandberg chwalił Roberta Biedronia, który został oficjalnym kandydatem na prezydenta z ramienia Lewicy.
Dziennikarka zapytała polityka, czym będzie się zajmował w sztabie Roberta Biedronia.
— Tak jak zapowiadaliśmy od samego początku i ja i inni działacze i działaczki Razem…i z drugiej strony także Włodzimierz Czarzasty i Sojusz Lewicy Demokratycznej będziemy Roberta Biedronia wspierali w tej kampanii — zaczął gość programu.
— Ale co będzie osią tej kampanii? — dopytywała prowadząca.
— Czy zdaje sobie pani sprawę, że 19. jest konwencja, na tej konwencji Robert Biedroń wystąpi, będzie mówić o filarach swojej kampanii. Rada krajowa Razem przegłosowała wsparcie dla Roberta Biedronia, podobnie ma się przypadek dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej — kontynuował Zandberg.
Dziennikarka zauważyła, że były takie oczekiwania, odnośnie startu samego Zandberga w wyborach prezydenckich.
— Bał się pan porażki? — padło pytanie.
— Kiedy stworzyliśmy lewicową koalicję, umówiliśmy się na pewną sekwencję działań. Umówiliśmy się też na ten podział zadań. Ja już mówiłem, że Robert Biedroń nie wystartuje w wyborach parlamentarnych, bo przewidzieliśmy dla niego inne zadanie — mówił lewicowy polityk.
Gdy dziennikarka stwierdziła, że Robert Biedroń startuje bez entuzjazmu, Zandberg odpowiedział:
— No to chyba różnimy się w opiniach. Na tyle, na ile Roberta Biedronia poznałem, a myślę, że w kampanii parlamentarnej poznałem go dosyć dobrze — to jest jeden z tych ludzi, którym się po pierwsze chce, a po drugie, którzy umieją walczyć i jak walczą to naprawdę gryzą trawę — kontynuował rozbawiony Adrian Zandberg.
????@ZandbergRAZEM u @BeataLubecka: @RobertBiedron to osoba, której się chce. Umie walczyć, a jak walczy to gryzie trawę
➡️https://t.co/FZcBT3Y277 pic.twitter.com/cnGfty0dMJ
— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) January 16, 2020
źródło: twitter.com