W Warszawie doszło do nietypowego zdarzenia. Kursant, który jechał na motocyklu, został potrącony przez instruktora jazdy. Wszystko się nagrało.
Z pewnością nauka i przygotowania do zdania prawa jazdy to stresujące doświadczenie. Niewielu jednak mogłoby się spodziewać, że to instruktor popełni błąd. I to tak poważny.
Jeden z kursantów przeżył chwile grozy po tym, jak wjechał w niego inny samochód. Okazało się, że była to „elka”.
Kursant potrącony przez instruktora
Wideo z całego zajścia opublikowano na kanale „Bandyta z kamerką”. Do incydentu doszło na ul. Toruńskiej w Warszawie. Kursant, który zatrzymał motocykl przed znakiem „STOP” nie spodziewał się tego, co za chwilę nastąpi. Kiedy próbował ruszyć, został potrącony przez „elkę”.
Instruktor wyszedł z pojazdu, by zobaczyć, czy mężczyźnie nic złego się nie stało. Ostatecznie nikt nie zdecydował się na wezwanie policji.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: W kieleckich sklepach masowo ginie masło. Co jest przyczyną?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Arnold Schwarzenegger w Auschwitz. „Przysiągłem, że tu przyjadę. I jestem” [WIDEO]
źródło: YouTube