Lech Wałęsa podzielił się swoimi przemyśleniami na temat polskiej demokracji. Na swoim profilu zamieścił wpis, w którym mówi m.in. o kompletnym „popsuciu” polskiej demokracji. Przedstawił również nowy pomysł na odnowę państwa.
Lech Wałęsa zamieścił materiał pt. „Stan demokracji na dziś wyzwania na jutro” i opowiedział w nim o swojej dosadnej diagnozie dla polskiej demokracji.
— Najlepsi ludzie, najbardziej porządni, sprawdzeni i przygotowani zawodowo bez przeszkód dochodzą do tego, by mogli nas reprezentować. A nie jakieś mafie, zbiorowiska i interesy. Kompletnie popsuliśmy demokrację i trzeba to odbudować — powiedział były prezydent Polski.
Zobacz również: Marian Opania obraża wyborców PiS: „Albo durnie, albo wyrachowani łajdacy, albo…”
Zdaniem polityka podstawowym zadaniem dla dobrego rządu jest zapewnienie ludziom bezpieczeństwa na rynku pracy.
— Ludzkości zawsze chodziło o to, by dobrze czytać wyzwania czasu, w jakim przyszło żyć. Kiedyś baliśmy się Pana Boga, różnej wiary i sąsiadów, więc demokracja była podszyta strachami i różnymi ograniczeniami — tłumaczył Wałęsa.
Przywódca „Solidarności” przedstawił także nową wizję prawdziwej demokracji: — Wracam do mojej koncepcji. Demokracja składa się z trzech elementów. Pierwszy — to prawa, konstytucje i przepisy wszelkie. Drugi — czy ludzie to biorą i użytkują. Czy chodzą na wybory i organizują się. Trzeci element demokracji to grubość książeczki czekowej w skali masowej — kontynuował.
źródło: dorzeczy.pl