Poseł Koalicji Polskiej Jacek Protasiewicz gościł niedawno w programie Michała Rachonia „Jedziemy” na antenie TVP Info. Polityk, niegdyś związany z Platformą Obywatelską, pytany był przez dziennikarza m.in. o powrót Donalda Tuska.
Dziennikarz TVP Michał Rachoń w rozmowie z parlamentarzystą Koalicji Polskiej przywołał słowa jednego z ojców założycieli Platformy Obywatelskiej, czyli Andrzeja Olechowskiego:
— Kiedyś Andrzej Olechowski mówił, dlaczego goryl jest królem dżungli: „Dlatego, że jest gorylem. Ma 600 kg, nikt mu nie podskoczy”. Ktoś o takiej wadze politycznej jak Donald Tusk wraca do Polski. Jak powie: „Borys, posuń się”, to Borys musi się posunąć.
— Z gorylem w dżungli jeszcze nikt nie wygrał. Czy Donald Tusk jest gorylem polskiej polityki? — dopytał Rachoń.
Trzaskowski jak orangutan?
— Jest zawodnikiem wagi ciężkiej. I rzeczywiście kiedy powiedział kilkanaście dni temu: „Borys, posuń się”, to Borys, że tak powiem, się posuwa. Natomiast rozumiem, że nie chce się posunąć Rafał Trzaskowski, ale ja mam takie wrażenie… Tu też nie ma równowagi. Z całą sympatią dla Rafała (…), jeśli już szukamy takich, nazwijmy, dżunglowych porównań… — mówił Protasiewicz.
— To kim jest w takim razie Rafał Trzaskowski? — zapytał Rachoń.
— Raczej orangutanem. Orangutan może chcieć się postawić gorylowi, ale pewnie i tak by szans nie miał jak Gołota z Tysonem — ocenił poseł.
Źródło: Twitter