propolski.pl: Skandaliczne podwyżki opłat za śmieci! Nawet 250 złotych miesięcznie

Trzaskowski: Ścieki nie płyną już do Wisły

Rafał Trzaskowski zamieścił optymistyczną wiadomość na swoim Facebooku. Wszystko wygląda na to, że Warszawa powoli wraca do normalności.

— Rurociąg na moście pontonowym funkcjonuje sprawnie i od niedzieli ścieki nie płyną już do Wisły. Teraz pracujemy, aby jak najszybciej wybudować nowy, bezpieczny przesył pod rzeką — poinformował prezydent Warszawy.

— To oczywiście dobra wiadomość, ale to zaledwie pierwszy krok na trudnej drodze do rozwiązania problemu z przesyłem ścieków do oczyszczalni «Czajka». Dopiero po realizacji docelowej, pełnej inwestycji pod dnem rzeki na drugą stronę Wisły – co nastąpi w przyszłym roku – będziemy mogli powiedzieć, że rozwiązaliśmy problem feralnej rury — dodał Trzaskowski.

Polityk ocenił, że nie zamierza jednak pośpieszać kogokolwiek: Zależy mi bowiem na tym, żeby nowy przesył pod Wisłą działał przez lata — oświadczył.

Trzaskowski w dalszej części wiadomości wciąż miał optymistyczne nastawienie.

— W pierwszym kroku wykonany zostanie przewiert pierwszej rury pod Wisłą, która będzie połączona z obecnie ułożonymi rurami po obu stronach rzeki. Ten etap inwestycji musi być wykonany w trakcie funkcjonowania mostu pontonowego. Kolejny krok to przewiert drugiej rury i wybudowanie niezbędnej infrastruktury towarzyszącej. Oba te kroki docelowo złożą się na alternatywny nowy układ przesyłowy pod Wisłą. Drugi krok zostanie dokończony w przyszłym roku. Tak pomyślane etapy tej inwestycji umożliwią nam bezpieczny odbiór ścieków w momencie, gdy most pontonowy będzie musiał zostać rozebrany — tłumaczył Trzaskowski.

Według prezydenta stolicy „w najczarniejszym scenariuszu istnieje ryzyko, że most pontonowy trzeba będzie zdemontować”.

Zobacz również: Budżet Warszawy w dramatycznym stanie. Trzaskowski zapowiada sprzedaż działek

Ponadto stwierdził, że Warszawa do tej pory musi płacić za błędy poprzednich ugrupowań, które rządziły stolicą, już od 1998 roku.

— Obecny przesył, który już dwa razy uległ awarii, musi być dokładnie zweryfikowany pod kątem błędów projektowych i wykonawczych, dlatego trzeba to załatwić raz i porządnie — i to właśnie robimy — przekonywał Trzaskowski.

źródło: dorzeczy.pl

About the Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these