W jednym z mieszkań bloku przy ul. Ablewicza w Tarnowie policjanci dokonali makabrycznego odkrycia. Wiele wskazuje na to, że odnaleziono ciało mężczyzny, który zmarł nawet dwa lata temu. O szczegółach informuje rzecznik prasowy tarnowskiej policji aspirant sztabowy Paweł Klimek.
Dzielnicowy próbował dostać się do mieszkania po tym, jak pewna rodzina zgłosiła zaginięcie 40-letniego mężczyzny. Kiedy nikt nie otwierał, policjanci wezwali na pomoc strażaków. Funkcjonariusze weszli ostatecznie przez uchylone okno. Wówczas zobaczyli częściowo zmumifikowane zwłoki.
Zwłoki mężczyzny
Stan zwłok był na tyle zły, że policjanci nie potrafili określić tożsamości mężczyzny. Wiele jednak przemawia za tym, że był to 40-latek, którego zaginięcie zgłoszono ostatnio. Tożsamość mężczyzny będzie potwierdzona badaniami DNA.
Tarnowianin ostatni raz był widziany przez rodzinę i sąsiadów w 2019 i 2020 roku. Dlaczego nikt wcześniej nie zorientował się, że mężczyzna nie żyje? Tarnowska policja próbuje odpowiedzieć na to pytanie.
Jak dodał aspirant sztabowy Paweł Klimek, wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Na Krymie wybuchła panika! Kolejki do stacji benzynowych [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Donald Tusk w Kluczborku. Mocne słowa jednego z uczestników [WIDEO]
źródło: Polsat News