Sylwia Spurek zabrała w mediach społecznościowych głos na temat umiejscowienia Polski w rankingu homofobii na terenie Unii Europejskiej. Eurodeputowana musiała zmierzyć się z zarzucającymi jej kłamstwo internautami.

Spurek napisała na Twitterze:

— Polska liderem homofobii w UE! Polska i Węgry mają gdzieś prawa człowieka. UE musi zmusić każde państwo członkowskie do wprowadzenia równości małżeńskiej, ochrony przed mową nienawiści, jednolitych zasad uzgadniania płci. Prawa człowieka są ważniejsze niż prawicowe fobie — stwierdziła na swoim profilu europarlamentarzystka.

We wcześniejszym wpisie podkreśliła, że Polska prześladuje mniejszości niemal równie intensywnie co Turcja, Rosja i Białoruś:

— Wyprzedzają nas nawet Węgry, a gorzej jest tylko w Rosji, Turcji i na Białorusi. Zaprawdę jest to kolejny „sukces” rządu PiS i powód do „dumy”… — oceniła europosłanka.

Na wpis polityk odpowiedzieli internauci:

Kraj największej homofobii a gej bez problemów startuje na prezydenta i jest europoseł — zauważył jeden z użytkowników Twittera.

Osoby LGBT mają w Polsce takie same prawa jak każdy obywatel. Natomiast niechęć do środowiska LGBT wynika z tego, że jego część prowadzi walkę ideologiczną z tradycyjnymi wartościami polskimi. Wam nie chodzi o prawa, ale o krzywdzenie dzieci, zniszczenie Kościoła i rodziny — oznajmił ktoś inny.

Przeczytaj również:  Polskie Porozumienie Kynologiczne dokona rewolucji? Ministerstwo daje zielone światło

— I bardzo mnie to cieszy. Możemy być na szarym końcu. Nie będą nami rządzić osoby chore. Jestem dumna z takiego obrotu sprawy. Normalność górą — stwierdziła internautka.

Nie kłam. Prawo dla wszystkich w PL jest takie samo. Nikt nie będzie ponad prawem ze względu na swoje upodobania seksualne — powiedział ktoś jeszcze.

Przeczytaj również: Szymon Hołownia uderzył księdza. Potem rzucił go na tapczan. „W każdym razie dostał w mordę”

(Visited 266 times, 1 visits today)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj