Poseł Konfederacji Robert Winnicki w niepochlebnych słowach wypowiedział się o cyrografie, jaki rząd PiS podpisał z Unią Europejską.
Rząd pochwalił się w kwestii pieniędzy z Brukseli na tzw. Krajowy Program Odbudowy.
Mimo wszystko nie mówi się o tym, co jest zawarte w dokumentach, które z UE podpisał rząd, a które propagandowo nazywa „krokami milowymi”.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości obiecał wprowadzenie wielu zmian, a także nowych podatków i opłat.
Nie ulega wątpliwości, że w najbliższych latach nowe przepisy mocno uderzą w kierowców.
Podatek będą musiały zapłacić osoby, które zarejestrują samochody z silnikiem benzynowym lub dieslowym.
Wysokość nowego podatku nie jest jeszcze znana. W ramach umowy z Brukselą rząd wspomniał o wprowadzeniu go za dwa lata. Tymczasem za cztery lata ma zostać wprowadzony kolejny podatek. Ukarani zostaną wszyscy ci, którzy posiadają samochód napędzany benzyną lub olejem napędowym.
Rząd obiecał również opodatkowanie wszystkich pracujących na umowach cywilnoprawnych i obłożenie opłatami wszystkich autostrad oraz dróg ekspresowych.
W ocenie posła Winnickiego zapisy te sprawią „jeszcze większy dyktat UE” nad naszym krajem.
– To jest zdrada polskich interesów – skwitował mocno Winnicki.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Iga Świątek najlepsza na świecie. Wygłosiła poruszające słowa o Ukrainie [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Białoruska aktywistka skarży się na Polskę: „Dzisiaj wiem, że wolność jest złudna”
#KPO:
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) June 3, 2022
– jeszcze większy dyktat UE
– nowe podatki i kredyty
– uderzenie w posiadaczy samochodów na benzynę i diesel
– podporzadkowanie sądownictwa trybunałom UE
– koniec z umowami o dzieło i na zlecenie (w czasie kryzysu i szalejącej inflacji!)
To jest zdrada polskich interesów.
źródło: Twitter
