Prezydent Rosji Władimir Putin pojawił się 1 września w Kaliningradzie. Spotkał się wówczas z uczniami, którzy rozpoczęli nowy rok szkolny. Jednym z poruszonych tematów była oczywiście wojna na Ukrainie.
Putin w zaskakujących słowach rozwinął tę kwestię. Rosyjski przywódca wyjaśnił, że „Ukraina nie miała państwowości”, natomiast wojska „zasługują na wsparcie całego społeczeństwa”.
Putin ominął sankcje nałożone na rosyjskie samoloty i wykorzystał przesmyk między fińską i estońską przestrzenią powietrzną. Udało mu się tym samym dotrzeć do obwodu kaliningradzkiego.
Prezydent spotkał się z uczniami w czasie rozpoczęcia roku szkolnego. Podczas wizyty zaplanowano odwiedziny kompleksu muzealno-teatralnego, a także spotkanie z kaliningradzkim oddziałem rosyjskiej Akademii Marynarki Wojennej im. Pawła Nachimowa.
Władimir Putin spotkał się z uczniami
Władimir Putin poruszył również wątek wojny na Ukrainie, czy jak to zwykł określać „specjalnej operacji wojskowej”. Polityk dodał, że „Ukraina zaczęła tworzyć antyrosyjską enklawę, która zagraża Rosji”.
„Misją naszych żołnierzy jest powstrzymanie wojny, ochrona ludzi i ochrona samej Rosji” – przyznawał.
Poruszył również kwestie narodowościowe, mówiąc, że „Ukraina nie miała państwowości przed powstaniem Związku Radzieckiego”.
„Nie było takiego państwa. Po rewolucji 1917 roku powstały różnego rodzaju quasi-państwa, następnie, podczas tworzenia się ZSRR, powstała Ukraina. Chociaż Donbas wcale nie chciał być częścią Ukrainy, o czym świadczą dokumenty” – tłumaczył Putin.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Komu chcecie dopie*rzyć?”. Andrzej Chyra wściekł się na Campus Polska [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kaczyński wskazał gigantyczną kwotę reparacji. Zdecydowana odpowiedź Niemiec!
źródło: Interia