Mariusz Pudzianowski opisał szarą rzeczywistość przedsiębiorców w Polsce. Strongman przyznał, że on sam zmaga się z licznymi problemami i prowadzenie dla niego działalności gospodarczej jest prawdziwym koszmarem. W tym miejscu podał kilka przykładów.

– Papierek papierkiem goni. Jeżeli chcę zamówić paliwo, GPS-y chcę zamówić gaz – papierek, papierek, papierek. Nie zamówię gazu, nie zgłoszę – kara. To – kara, to – kara. No, ale zamiast coś robić, ja muszę siedzieć i papierki wypełniać – mówił Mariusz Pudzianowski.

Polski sportowiec jest od lat przedsiębiorcą i prowadzi swoją firmę transportową. Wyznał, że przez aktualne przepisy zdarza mu się zwyczajnie tracić motywację.

Pudzian o trudach prowadzenia własnej działalności

– Jest po prostu utrudnione prowadzenie działalności gospodarczej, dzisiaj to koszmar niesamowity. Momentami mi się już po prostu odechciewa robić coś – skwitował, a następnie przywołał słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

– Jeden pan powiedział „nie umiesz, to nie prowadź”. A kto ci zapłaci te podatki? Skąd będzisze miał te pieniążki na to? No z nieba nie pójdą. Chyba, że maszynką – jak teraz – doprodukowali tych pieniążków, bo w bankach się widziało, że tylko nowe numerek po numerku. No i skąd ta inflacja jest? Bo tych pieniążków się naprodukowało bez pokrycia. No i potem mamy problem, że euro kosztuje prawie 5 złotych teraz — zastanawiał się strongman.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ukraina rozczarowana papieżem Franciszkiem. Przedstawił Darię Duginę jako „niewinną ofiarę wojny”

Przeczytaj również:  Mój sukces zawdzięczam rodzinie i edukacji domowej

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polska aktorka pokazała pośladki pod kościołem. Internauci oburzeni

źródło: Twitter, nczas.com

(Visited 599 times, 1 visits today)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj