— Trzaskowski to dziecko marketingu politycznego Tuska — stwierdził premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Bydgoszczy.
Morawiecki zaznaczył podczas swojego wystąpienia, że wszelkie inwestycje i zmiany będą możliwe tylko wówczas, gdy rząd i prezydent będą działać wspólnie, a ich współpraca pozbawiona będzie konfliktów. W tym miejscu szef rządu podkreślił, że po ewentualnym zwycięstwie Rafała Trzaskowskiego nowa polityczna rzeczywistość może napisać scenariusz, w którym rozwój Polski będzie zahamowany przez nowego prezydenta.
— Większość z was pamięta poprzedni kryzys, daleko mniejszy zresztą niż ten dzisiaj. Ten sprzed 11, 12 lat — mówił premier, który dodał także, że wówczas pierwsze pakiety pomocowe pojawiły się dopiero po blisko czterech miesiącach.
— Wyobraźcie sobie jak by było, gdybyśmy dzisiaj działali w takim tempie, jak oni. Byłby dramat milionów polskich rodzin. Co mówił ich główny ideolog, jeden z głównych ideologów Platformy Obywatelskiej Janusz Lewandowski? Że byliśmy odporni na dramatyczne wezwania ze strony gospodarczej na pakiety stymulacyjne. To są jego słowa, słowa Platformy — przypominał Mateusz Morawiecki w Bydgoszczy.
— Kontrkandydat prezydenta Dudy, to właśnie wiceprzewodniczący tej samej Platformy Obywatelskiej, dziecko marketingu politycznego Donalda Tuska, pan Trzaskowski.
— To on mówił parę dni temu, że nie był posłem 4 lata temu. Nie pamiętał nawet, że był posłem? Potem mówił, uwaga, że nie głosował, pamiętacie ustawę emerytalną, że nie głosował przeciwko obniżce wieku emerytalnego. A głosował, czyli kłamał. Rafał nie kłam. Rafał nie kłam. Rafał nie kłam. Rafał nie kłam. Rafał nie kłam!
Przypomina mi to scenę z pamiętnym wystąpieniem Ziobry. Jak nie idzie to nie idzie. Bezradność i żółć blokuje Matousza. pic.twitter.com/OutqLTtQQo
— Fox Mulder (@PILNE24) June 22, 2020
"Rafał nie kłam". Mocne wystąpienie Morawieckiegohttps://t.co/JOiNAuFX2n
— DoRzeczy (@DoRzeczy_pl) June 22, 2020
źródło: Do Rzeczy