Trzykrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem Anita Włodarczyk przekazała smutne wieści. Okazuje się, że z powodu kontuzji nie będzie mogła wystartować w lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Eugene (15-24 lipca) ani w mistrzostwach Europy w Monachium (15-21 sierpnia).
— Mój cel nazywa się Paryż 2024; motywacja, żeby tę rehabilitację jak najlepiej przejść — wyznała Anita Włodarczyk, która doznała ostatnio urazu mięśnia dwugłowego uda. Lekkoatletka goniła złodzieja, który usiłował ukraść jej auto. Do tego zdarzenia doszło w czwartek na warszawskim Gocławiu.
— Cudzoziemiec włamał mi się do auta. W pojedynkę pojmałam złodzieja i oddałam w ręce policji. Niestety okupiłam to urazem mięśnia. Kontuzja zdiagnozowana. Dziękuję polskiej policji za szybką interwencję. Po karierze chyba walki MMA, bo oberwało się sprawcy — napisała Włodarczyk w mediach społecznościowych. Więcej na ten temat tutaj.
— Czasem los ma inne plany. Mój sezon lekkoatletyczny dobiegł końca. Kiedy biegłam sprintem za złodziejem, totalnie zerwałam mięsień dwugłowy uda. Adrenalina była taka, że nawet tego nie poczułam. Wczoraj przeszłam udaną operację pod okiem dr Roberta Śmigielskiego, który podczas mojej kariery sportowej już po raz piąty mnie operował. Wiem, że jestem pod super opieką medyczną doktora i jego zespołu medycznego — dodała już we wtorek.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Grzegorz Braun: Nie ma już teorii spiskowych, jest czysta praktyka! [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Donald Tusk o swojej emeryturze: Wiem, jak smakuje bieda
źródło: Instagram.com, TVN24, Onet.pl