„Postanowiłem nie brać już więcej udziału w rocznicowych obchodach” – mówił Lech Wałęsa w „Faktach” TVN. Nawiązał w ten sposób do obchodów Porozumień Sierpniowych. Polityk nie zamierza pojawić się na oficjalnych uroczystościach.
– Zrobiłem wszystko, na ile miałem sił i mądrości, dla Polski. A teraz zmęczony, schorowany, postanowiłem zająć się tylko sobą – zaznaczył były prezydent.
Były prezydent przyznawał, że podpisanie Porozumień Sierpniowych traktuje jako historię, a one same znaczą dla niego wiele.
– Dziś są nowe wyzwania, nowe potrzeby, a ja jestem człowiekiem, który żyje dziś i jutro, a wczoraj mnie mało interesuje – wyjaśniał.
Lech Wałęsa wyznał, że teraz jest chory i zmęczony, ale zrobił wszystko, co w jego mocy, by ratować Polskę.
31 sierpnia 1980 roku podpisane zostało jedno z czterech tak zwanych Porozumień Sierpniowych. Dzięki Porozumieniom Sierpniowym powstało NSZZ „Solidarność”. Legalna organizacja związkowa – pierwsza i niezależna od władz w krajach komunistycznych.
Powstanie Solidarności i Porozumienia Sierpniowe stanowiły początek wielkich przemian w 1989 roku.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „To tak, jakby Adolf Hitler…”. Konrad Berkowicz miażdży rząd [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ogromny wzrost rachunków za gaz. Piekarnie znalazły się na skraju bankructwa?
źródło: TVN, Facebook
Boi się taczek? Ciekawi mnie, czy Wałęsa będzie grzebany pod płotem jako nędzny Bolek, czy z honorami państwowo-wojskowo-Katolickimi jak Jaruzelski?
Bolek, zanim odejdziesz, zostaw nam numery Totolotka na następne parę tygodni !!!