Poseł KO Paweł Kowal był gościem programu „Onet Rano” i wypowiedział się o Rafale Trzaskowskim, który przegrał w wyścigu o fotel prezydencki.
— On grał na tyle, ile mógł, a druga strona była wyraźnie uprzywilejowana — powiedział Paweł Kowal.
— Pierwszy raz od 30 lat wybory w Polsce odbyły się według bardzo niskiego standardu i mogło to wpłynąć na wynik wyborów. Mamy do czynienia z taką sytuacją, że moralnym zwycięzcą tych wyborów był Rafał Trzaskowski. Pierwszy raz od 30 lat wybory w Polsce odbyły się według bardzo niskiego standardu i mogło to wpłynąć na wynik wyborów. Myślę, że Sąd Najwyższy nie ucieknie od tego pytania, czy ta ilość wątpliwości nie wpłynęła na wynik — dodał poseł Koalicji Obywatelskiej.
Zobacz również: Belka troszczy się o praworządność. Publicznie ubolewa, że Polska może postawić weto
Zdaniem parlamentarzysty KO Duda startował z innego pułapu i był na lepszej pozycji niż Trzaskowski, który zaczął walkę w ostatniej chwili.
— Różnica między pierwszym a drugim kandydatem była bardzo mała, więc mamy do czynienia z taką sytuacją, że moralnym zwycięzcą tych wyborów był Rafał Trzaskowski. On grał na tyle, ile mógł, a druga strona była wyraźnie uprzywilejowana — tłumaczył Kowal.
źródło: dorzeczy.pl