Poseł PiS Bolesław Piecha zapewnił na antenie TVN24, że rząd już prowadzi prace nad nowymi restrykcjami pandemicznymi. Te jak się okazuje, uderzą głównie w Polaków niezaszczepionych.
— Ustawa — mówił polityk PiS — dotycząca ograniczenia możliwości korzystania z pewnych imprez przez niezaszczepionych jest konieczna — zapewnił Bolesław Piecha.
— Tak, taka ustawa dotycząca chociażby ograniczenia możliwości korzystania z pewnych imprez, pewnych działań przez niezaszczepionych jest konieczna i ona powstanie. I wtedy dowiemy się jak na tę ustawę zareaguje opozycja — powiedział poseł obozu rządzącego.
Piecha wyjawił, że pomysłom mającym na celu wprowadzenie segregacji sanitarnej patronuje kierownictwo partii:
— Jestem pewny, że stanie się to niebawem, ponieważ większość posłów, łącznie z szefostwem klubu, jest zainteresowane wprowadzeniem ustawy, gdzie certyfikat covidowy będzie znaczył, będzie przywilejem osób, że się zaszczepiły — przekonywał Piecha.
Poseł dodał następnie, że nie należy przejmować się rosnącymi w siłę ruchami antyszczepionkowymi:
— One są, będą i to nie jest tak, żeby tych posłów, którzy inaczej myślą, obrażać, ale to nie znaczy, że ta mniejszość ma merdać psem — powiedział polityk w „Faktach po Faktach”, odnosząc się do zarzutów posłanki Izabeli Leszczyny.
PO pomoże rządowi
Posłanka Platformy Obywatelskiej obiecała pomóc Prawu i Sprawiedliwości w głosowaniu nad projektem wprowadzającym obostrzenia i restrykcje:
— Właściwie cała opozycja demokratyczna, z wyjątkiem Konfederacji, która jest ogromnym szkodnikiem w wielu obszarach życia, ale także w tym i może przede wszystkim w tym obszarze covidowym, bo jest antyszczepionkowa, natomiast cała demokratyczna opozycja mówi jednym głosem. Przynieście ustawę i my za tą ustawą zagłosujemy. Macie antyszczepionkowców, macie Kowalskich, Siarkowskie, niedouczonych płaskoziemców, trudno, pomożemy wam, bo wiemy że chodzi o to by te pół tysiąca ludzi dziennie nie umierało — powiedziała Leszczyna.
źródło: Do Rzeczy