Piosenkarz Dawid Podsiadło na swojej nowej płycie zaatakował Kościół i osoby wierzące. To nie pierwszy raz, kiedy wokalista zabiera głos w „ważnych” sprawach. Wielu internautów oceniło, że Podsiadło w swoim nowym utworze posunął się stanowczo za daleko. Gwiazdor zaczął również wygrażać się księżom.
– Nie jestem nawet strażnikiem Teksasu, więc tym bardziej średni ze mnie strażnik moralności. Natomiast wiem, że przez całe życie jedna cecha wkurza mnie nadzwyczajnie, zarówno u mnie jak i u innych. To hipokryzja. Z tą, którą mam w sobie, walczę na co dzień. I, jak to zwykle w walce bywa, raz wygrywam, raz przegrywam. Natomiast o tej, do której nie dosięgam – piszę piosenki. Często wydaje się nam, że nasz punkt widzenia to jedyny słuszny punkt. Tworząc „POST” chciałem przypomnieć starą jak świat maksymę, że jeśli chcemy zmieniać świat na lepsze, to warto najpierw popracować nad sobą – napisał piosenkarz na Instagramie.
“Nie będzie żaden Niemiec
Czy inny cudzoziemiec
Co dzień spluwał mi w twarz
Post
Zabierz te Pottery
Te tęczowe rowery
Weź mi to wszystko spal
Post. Rzucę kamieniem prosto w Twoją twarz
Nic o mnie nie wiesz a ja Ciebie znam
W niebieskim niebie nie otworzą bram
Bóg da zbawienie ale tylko nam” – śpiewa Podsiadło.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „To trochę czarna dziura, która zasysa wszystko”. Michał Szpak krytycznie o sytuacji w Polsce i Kościele
źródło: Twitter