W dniu dzisiejszym w Sejmie doszło do ostrej awantury z udziałem posłanek Lewicy i KO. Parlamentarzystki opozycji zablokowały mównicę w trakcie wystąpienia Joanny Scheuring-Wielgus. Trzymały czarne tablice z czerwonym napisem „Kobieta decyduje” i głośno krzyczały.
Marszałek Sejmu Ryszard Terlecki próbował uspokoić atmosferę, jednak nie przynosiło to żadnego rezultatu, a krzyki nasilały się. Posłanki opozycji nieustępliwie próbowały zbliżyć się do Jarosława Kaczyńskiego, jednak na ich drodze stanęły posłanki i posłowie PiS próbując obronić prezesa.
Marszałek Terlecki zmuszony był do podjęcia poważniejszych kroków i zarządził przerwę w obradach. Ostatecznie wezwał Straż Marszałkowską, by ci ochraniali Jarosława Kaczyńskiego i zaprowadzili porządek.
Zobacz również: Krzysztof Krawczyk pochwalił się swoją emeryturą: „Kto myślał o przyszłości, ten ma”
Następnie wykluczył posłów opozycji z dalszego obradowania. Chodzi o Klaudię Jachirę i Sławomira Nitrasa, którzy podsycali negatywną atmosferę. Na koniec zarządził Konwent Seniorów w ciemnym saloniku.
Straż marszałkowska wezwana przez R. Terleckiego na posłów opozycji, którzy otoczyli kordonem Jarosława Kaczyńskiego. @RMF24pl pic.twitter.com/n3mw6hqAcZ
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) October 27, 2020
❗️Jarosław Kaczyński otoczony przez parlamentarzystów głównie @__Lewica. Krzyczą „to jest wojna”. pic.twitter.com/odrTur7ymS
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) October 27, 2020
❗️Jarosław Kaczyński chroniony przez kilkunastu funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej. pic.twitter.com/ukYddGzjoi
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) October 27, 2020
źródło: rmf24.pl