Europoseł Solidarnej Polski Patryk Jaki po raz kolejny w ostatnich dniach zabrał głos na forum Parlamentu Europejskiego. Ten zaś ponownie opowiedział się za wstrzymaniem budowy gazociągu Nord Stream, wyrażając zaniepokojenie planami Niemiec i Rosji.
— Pora się zdecydować Europo! — grzmiał polski eurodeputowany Patryk Jaki. — Albo wspieracie wartości takie jak solidarność, wolność albo interesiki Putina. Droga Europo! Dość tych teatralnych gestów — apelował.
Parlament Europejski zwrócił wcześniej uwagę na zagrożenia natury politycznej oraz gospodarczej płynące z budowy Nord Stream 2. Stwierdzono, że gazociąg zwiększy zależność Europy od rosyjskiego gazu i na dłuższą metę będzie stanowił zagrożenie nie tylko dla rynku wewnętrznego, ale również bezpieczeństwa krajów zrzeszonych we wspólnocie. Stanowisko PE spotkało się z aprobatą Jakiego, który za pośrednictwem Twittera podzielił się z internautami swoim własnym wystąpieniem w trakcie debaty.
Eurodeputowany dał jednak do zrozumienia, że bardziej zależy mu na realnych działaniach i czynach niż samych słowach:
— Czas skończyć ten teatr hipokryzji. Otóż w słowach potępiacie Putina i wszystko, co robi. To znaczy próbuje truć swoich oponentów. wsadza ich do więzienia, napada na sąsiadów, tworzy totalitarny system, który niszczy wolność swoich obywateli. A jednak, kiedy przychodzi do działania to robicie coś całkowicie odwrotnego — zauważył były wiceminister sprawiedliwości podczas swojego wystąpienia.
— Szef europejskiej dyplomacji demonstracyjnie jedzie do Moskwy w czasie, kiedy skazywany jest Nawalny — podkreślił w debacie.
— Pora się zdecydować Europo! Albo wspieracie wartości takie jak solidarność, wolność ilbo interesiki Putina. Droga Europo! Dość tych teatralnych gestów – wstrzymajcie Nord Stream 2 albo przestańcie nam wreszcie mówić o wartościach. Czyny a nie słowa, droga Europo! — zaapelował polski polityk.
Źródło: Do Rzeczy