Aktor Daniel Olbrychski jest niezadowolony z postępowania telewizji TVN24 i faktu niewyemitowania programu z jego udziałem na antenie. Chodzi o nagrany wcześniej odcinek „Kropki nad i”, gdzie Olbrychski wziął obronę celebrytów zaszczepionych poza kolejnością.
Stacja TVN24 postanowiła odpowiedzieć na zarzuty Olbrychskiego, publikując oficjalne oświadczenie.
— Daniel się wściekł, bo to sytuacja pokazująca absolutne lekceważenie jego czasu, wysiłku, skupienia — poinformowała we wpisie w mediach społecznościowych żona aktora, Krystyna Demska-Olbrychska.
Odcinek „Kropki nad i” nagrano wcześniej, a jego emisja miała odbyć się wieczorem 7 stycznia. Premierze programu przeszkodziły jednak wydarzenia w Waszyngtonie, a samą rozmowę wrzucono kilka dni później do serwisu internetowego TVN24.
Do sprawy odniosło się biuro prasowe TVN Discovery Polska:
— Odcinek „Kropki nad i” z Panem Danielem Olbrychskim jest dostępny dla naszych widzów. W związku z wydarzeniami na Kapitolu, które relacjonowała i komentowała TVN24, rozmowa nie mogła być wyemitowana na antenie w czwartek, 7 stycznia. Z tego powodu opublikowaliśmy ten materiał w portalu tvn24.pl, o czym jeszcze przed emisją poinformowaliśmy Państwa Olbrychskich — poinformowano w oświadczeniu.
źródło: Do Rzeczy