Podczas dzisiejszej narady kierownictwa PiS nie podjęto ostatecznej decyzji co do kształtu Zjednoczonej Prawicy. Atmosferę podgrzała również wypowiedź Beaty Mazurek.
— Wielu z nas uważa, że ciągłe ustępstwa wobec koalicjantów ich wzmacniają, a nas osłabiają. Lider ZP jest jeden. Czas na zdecydowane rozstrzygnięcia wobec wszystkich, którzy grać zespołowo nie potrafią — napisała Beata Mazurek na Twitterze.
Czytaj także: Kandydat Demokratów Joe Biden w ostrych słowach o Polsce. Odpowiedziało mu MSZ
Na tę wypowiedź licznie zareagowali Internauci. Wielu z nich pisało, że jest mocno zdezorientowanych w obecnej sytuacji. Inni podkreślali, że rząd mniejszościowy mógłby doprowadzić do końcowej utraty władzy.
Czytaj także: Grupa bandytów zaatakowała Polaka we Francji. Zaczęli uciekać pod gradem jego ciosów
Wszystko wskazuje na to, że kolejne dni w obozie Zjednoczonej Prawicy będą wyjątkowo gorące. Niektórzy posłowie Prawa i Sprawiedliwości nie ukrywają, że woleliby, aby partia odcięła się od swoich koalicjantów. Inni jednak obawiają się, że rząd mniejszościowy może nie zdać egzaminu.
Źródło: Twitter.com