Niemcy postanowili zmienić treść konstytucji. Z informacji przekazanych przez „Deutsche Welle”, dotychczas używane słowo „rasa” zostanie zastąpione.
Niemcy zrywają z „rasą” w konstytucji. Politycy rządu popierają pomysł, by słowo „rasa” zniknęło z ustawy zasadniczej. Konstytucyjny artykuł 3. „Nikt nie może być dyskryminowany ani uprzywilejowany ze względu na płeć, pochodzenie społeczne, rasę, język, kraj i pochodzenie narodowe, wyznanie, poglądy religijne i polityczne. Nikt nie może być pokrzywdzony ze względu na swoją niepełnosprawność” ma teraz brzmieć: „Nikt nie może być dyskryminowany lub faworyzowany ze względów rasistowskich”.
Dotychczasowy zapis był krytykowany ze względu na utwierdzanie społeczeństwa w przekonaniu, jakoby ludzkie rasy rzeczywiście istniały.
— Należy zaznaczyć, że autorzy ustawy zasadniczej w 1949 roku chcieli wysłać wyraźny sygnał przeciwko rasowemu fanatyzmowi nazistów. Wprowadzenie takiego sformułowanie miało dobre intencje, ale obecnie oceniane jest jako niestosowne — tłumaczy „Deutsche Welle”.
Do zmiany treści konstytucji potrzebne jest dwie trzecie głosów w Bundestagu i Bundesracie. Media wskazują jednak na to, że propozycja nowelizacji może spotkać się z oporem niektórych posłów i senatorów CDU i CSU.
Ci opowiadają się za sformułowaniem „rzekoma rasa”, co ma lepiej w ich opinii odzwierciedlać rzeczywistość. Co więcej, również Zieloni nie zgadzają się z rządowym planem zmiany. Twierdzą, że propozycja nowego zapisu umożliwi w przyszłości zakaz wyłącznie „celowej dyskryminacji”, co ma otwierać furtkę dla „biernych” przejawów dyskryminacji.
Źródło: Deutsche Welle/Nczas