Media obiegła wiadomość o śmierci brytyjskiego aktora Davida Warnera, którego możemy lepiej kojarzyć z filmów „Omen” i „Titanic”. Odszedł 24 lipca, w Londynie w wieku 80 lat.
Przed śmiercią przebywał w domu opieki dla artystów Denville Hall. Wiadomo, że w ostatnich miesiącach walczył z chorobą nowotworową, do której podszedł nad wyraz spokojnie.
Rodzina aktora w żałobie i rozpaczy
— Mamy złamane serca — wyznali bliscy.
— Będziemy za nim ogromnie tęsknić i zapamiętamy go jako życzliwego, hojnego i pełnego współczucia człowieka, partnera i ojca, którego spuścizna niezwykłej pracy wpłynęła na życie tak wielu z nas przez lata — dodano w oświadczeniu.
David Warner urodził się w Manchesterze w 1941 roku. Naukę pobierał w Royal Academy of Dramatic Art w Londynie. Występował w zespole teatralnym Royal Shakespeare Company, gdzie najczęściej grał Hamleta.
Na swoim koncie miał również kilkadziesiąt ról serialowych i kilkaset filmowych. Pamiętamy go z filmów takich jak „Doktor Who”, „Star Trek”, „Omen” czy „Titanic”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Mam odruch wymiotny”. Poseł PiS w starciu z dziennikarką „Wyborczej” [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Tysiące martwych ryb przy kolektorze Trzaskowskiego”. Radny pokazał zdjęcia
Titanic, Time Bandits, The Omen and countless other roles – David Warner was a fantastic actor. Sad to hear of his death. pic.twitter.com/PruGfe587G
— Movies In Focus (@moviesinfocus) July 25, 2022
David Warner (80) – brytyjski aktor teatralny i filmowy, znany z takich filmów jak "Omen", "Żelazny krzyż", "Titanic", "Planeta małp" czy "Star Trek" pic.twitter.com/uzUoXC0LS1
— Kto umarł? (@KtoUmarl) July 25, 2022
źródło: Twitter