Właściciel Twittera i Tesli Elon Musk wyjawił, na kogo zamierza głosować w przyszłych wyborach prezydenckich w USA. Miliarder wskazał, że o ile jego kandydat zdecydowałby się startować, to chciałby poprzeć Rona DeSantisa.
DeSantisowi w tym miesiącu udało się pokonać demokratycznego przeciwnika Charliego Crista. Dzięki temu umocnił swoją pozycję w Partii Republikańskiej.
DeSantis jest potencjalnym kontrkandydatem wśród Republikanów dla Donalda Trumpa. Tymczasem były prezydent USA zapowiedział już swój start w wyborach.
Musk rozczarowany Bidenem
– Moją preferencją w kontekście prezydentury 2024 jest ktoś rozsądny i centrowy. Miałem nadzieję, że tak będzie w przypadku administracji Bidena, ale jak dotąd jestem rozczarowany – napisał Elon Musk w mediach społecznościowych.
– Przypominam, że byłem zwolennikiem prezydentur Obamy-Bidena i (niechętnie) głosowałem na Bidena zamiast Trumpa – dodał właściciel Twittera.
Już w czerwcu Musk rozważał poparcie DeSantisa. Stwierdził wówczas, że gubernator Florydy nie powinien mieć większych trudności w pokonaniu Bidena.
DeSantis zapytany o wsparcie ze strony Muska odpowiedział: „Cieszy mnie wsparcie ze strony Afroamerykanów, co mogę powiedzieć”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niemieckie media krytykują Merkel. „Nadal nie widzi swoich błędów”
źródło: tysol.pl / Reuters