W piątek media obiegło głośne nagranie, na którym Marta Lempart wraz z innymi aktywistami oblała czerwoną farbą drzwi i podłogę przed siedzibą PiS przy ul. Nowogrodzkiej.
Przemówienie liderki Strajku Kobiet przerwała pani sprzątająca, która nie kryła frustracji. Poleciła Lempart, by ta po sobie posprzątała, jednak aktywistka odmówiła. Jak się okazuje zasługi pani Teresy zostały zauważone przez działaczy PiS, którzy wręczyli jej nagrodę.
Marta Lempart wraz z aktywistami przeprowadziła w Warszawie „akcję ostrzegawczą”. Z racji całej inicjatywy poplamiła czerwoną farbą chodnik tuż przed wejściem do Ministerstwa Zdrowia, a także drzwi siedziby PiS.
Zachowanie to nie przypadło do gustu pani Teresie, która sprzątała teren budynku biura partii rządzącej. Kobieta nie kryła swojego zdenerwowania i przerwała happening Lempart.
— Pani myśli, że za co mi płacą? Że miliony zarabiam? — zapytała oburzona sprzątaczka.
Odważne zachowanie kobiety, a także jej ciężka praca zostały zauważone i docenione przez członków PiS. Wiceminister Jacek Ozdoba opublikował na Twitterze zdjęcie, na którym widać duży bukiet kwiatów przeznaczony dla pani Teresy.
— Dla p. Teresy za ciężką pracę i odwagę do Marty L. Brawo! — napisał Jacek Ozdoba na Twitterze.
Zobacz również: Uchodźca podziękował Polakom za pomoc. Wzruszające nagranie [WIDEO]
Filmik z Martą Lempart i panią sprzątającą, która jest wściekła, że jej zniszczyła pracę, jest niestety bardzo sugestywny. Kobieta pracująca kontra twarz kobiecych protestów. Nie ma walki o kobiety bez poszanowania pracy kobiet pracujących. pic.twitter.com/MwFZXqhXYa
— Maja Staśko (@majakstasko) November 26, 2021
Dla p. Teresy za ciężką pracę i odwagę do Marty L. Brawo! pic.twitter.com/04OfEvpj4L
— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) November 29, 2021
Źródło: o2.pl, Twitter.com