Magdalena Mołek oznajmiła, że po 16 latach pracy z TVN-em odchodzi z pracy. Dziś trudno wyobrazić sobie program „Dzień dobry TVN” bez udziału charakterystycznej prowadzącej. Jej program „W roli głównej” wielokrotnie zachwycał odbiorców.
W rozmowie z Karolem Paciorkiem wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się odejść i jakie ma plany na przyszłość. Jak się okazuje, dziennikarka postanowiła rozpocząć w swoim życiu zupełnie nowy etap. Zajęła się nawet tworzeniem nowego programu na YouTube „W moim stylu”, w którym przeprowadza ciekawe wywiady z zaproszonymi gośćmi.
— Dla mnie YouTube jest emanacją wolności. Ja tam wchodzę i po prostu wiem, że tam możesz wszytko, ale to będzie w moim stylu, czyli nie będę tam fikać koziołków, nie zamierzam nagle udawać, że jestem kimś innym. Robię tylko swoje rzeczy w sposób, który pewnie sama sobie, będąc w telewizji, zabraniałam robić w taki sposób, jakaś autocenzura, autokontrola. Teraz mam to w du*ie — podkreśliła.
Ponadto wyznała, że o końcu programu „W roli głównej” dowiedziała się z mediów.
— Choć sama dowiedziałam się z mediów (!), że nie będzie już mojego programu „W roli głównej”, byłam na to przygotowana. Dlaczego? Bo zadbałam wreszcie najpierw o siebie. I tego Wam życzę: odwagi w decydowaniu o sobie, podejmowaniu trudnych, ale zgodnych z intuicją decyzji i wiary w to, że Wam to wyjdzie. Bo wyjdzie!… — dodała Mołek.
źródło: chillizet.pl