Leszek Balcerowicz

Leszek Balcerowicz ostrzega przed PiS: „Przyspiesza nadejście ciężkich czasów poprzez zagrabianie wszystkiego”

Leszek Balcerowicz z Forum Obywatelskiego Rozwoju był gościem programu „Money. To się liczy”. Polityk jest zdania, że PiS szkodzi polskiej gospodarce, ponieważ w nieprzemyślany sposób zarządza finansami.

— PiS przyspiesza nadejście ciężkich czasów poprzez zagrabianie wszystkiego, co można — powiedział Leszek Balcerowicz.

Dodał, że gospodarka nie przyśpieszyła dzięki partii rządzącej, a jedynie dzięki postępowi w Europie.

— Przypomnę, jak to ostrzegano, że nadejdzie prędzej czy później spowolnienie, o nim mówili. No widzicie, gospodarka przyśpiesza, ona faktycznie przyśpieszyła, ale przyśpieszyła nie dzięki PiS-owi, tylko dzięki temu, że w Europie do niedawna było ożywienie — tłumaczył były prezes NBP.

— Ponadto podwoiła się liczba pracowników z Ukrainy, którzy do Polski przyjeżdżali pracować. Natomiast polityka PiS-u na czele z obniżeniem wieku emerytalnego to jest uderzenie po prostu w finanse państwa oraz przyszły wzrost. Każdy zrozumie, że jak więcej ludzi nie pracuje, a mniej pracuje to tylko są złe rozwiązania — powiedział Leszek Balcerowicz.

— Albo większe obciążenie podatkowe na pracujących i to się już dzieje, albo zwiększony dług publiczny i obawiam się, że to będzie się działo i przy okazji niskie, przeciętne emerytury, bo jak się mniej pracuje to się nie wypracuje tego, żeby była wyższa emerytura — pouczył Kawaler Orderu Orła Białego.

— Po tych kilku latach tłustych idą lata chude? — zapytał redaktor.

— Nadchodzi spowolnienie z zewnątrz, każda prognoza to pokazuje. Odnośnie Polski to fundusz walutowy w ostatniej prognozie przewiduje, że wzrost w przyszłym roku będzie wolniejszy znacznie niż w tym. Ale inflacja będzie najwyższa w Unii Europejskiej za co odpowiada Narodowy Bank Polski — stwierdził Leszek Balcerowicz.

— Czyli to nie będzie tak, że będziemy masowo tracili pracę, czy pensje będą gwałtownie spadały, ale ich jakość będzie się obniżać — kontynuował dziennikarz.

— To jest bardzo niedobra kombinacja — spadający wzrost i rosnąca inflacja — powiedział polityk — To jest bardzo niedobre dla ludzi — dodał były poseł.

źródło: money.pl, facebook.com 

About the Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these