Były prezydent Aleksander Kwaśniewski był gościem w radio TOK FM i wyznał, że jest oburzony decyzją przełożenia wyborów prezydenckich.
Aleksander Kwaśniewski jeszcze pod koniec marca wzywał do przełożenia wyborów. Tym razem jednak zajął zupełnie inne stanowisko.
— Przekładanie terminu wyborów to lekceważenie prawa i konstytucji, jakiego nie mieliśmy w ciągu ostatnich 30 lat. Jeśli wybory prezydenckie odbędą się 10 maja, mandat prezydenta będzie nosił w sobie koronawirusa — mówił były prezydent dla tygodnika „Wprost„.
Inni politycy również apelowali o konieczności przełożenia wyborów majowych. Byli to głównie dawni działacze PO oraz lewicy lub związani z tymi środowiskami politycznymi. Wśród nich znalazł się Aleksander Kwaśniewski.
— Przeprowadzenie wyborów w maju w czasie panującej epidemii stwarza zagrożenie dla życia i zdrowia obywateli — napisali byli premierzy i prezydenci.
Kwaśniewski prosił również urzędującego prezydenta Andrzeja Dudę, by ten podjął decyzję o przełożeniu wyborów.
— Dzisiaj prezydent, który miałby szansę zapisać się jako mąż stanu, powinien powiedzieć: wiem, że mam szansę na zwycięstwo, że jest ona dzisiaj większa, niż może będzie za kilka miesięcy, jednak ze względu na sytuację, ze względu na zdrowie Polaków, ze względu na konieczność wspólnej walki z epidemią, która nie powinna nas dzielić, a łączyć, uważam, że wybory powinny być przełożone — powiedział polityk 27 marca w TVN24.
Poranek @Radio_TOK_FM – Aleksander Kwaśniewski – Przekładanie terminu wyborów – Takiego lekceważenia prawa i Konstytucji nie mieliśmy w ciągu ostatnich 30 lat pic.twitter.com/z7txsy8ar1
— Radio TOK FM (@Radio_TOK_FM) May 7, 2020
źródło: tvp.info