Najpopularniejszy jasnowidz w Polsce Krzysztof Jackowski często dzieli się ze swoimi widzami nowymi przepowiedniami. Tym razem za pośrednictwem kanału na YouTube zdradził całą masę niepokojących informacji na temat bliskiej przyszłości.
Jasnowidz wyraził swoje obawy dotyczące przetrwania Unii Europejskiej. Stwierdził, że w obecnym czasie, umowa Schengen wydaje się nie mieć większego sensu. Przewidział również, że UE będzie coraz słabsza w swojej strukturze.
— Cała ta sytuacja może doprowadzić do rozpadu Unii Europejskiej. Wielka Brytania wyrwała się w ostatniej chwili z objęć UE, my w niej tkwimy, ale może sama Unia zrozumiała, że bez Wielkiej Brytanii trzeba się zawijać i ten okres zarazy to jest też czas, kiedy umowa Schengen jest już coraz mniej sensowna. To będzie szło w złym kierunku — podkreślił Krzysztof Jackowski.
Według jego przepowiedni Unia Europejska może wkrótce popaść w konflikt ze względu na samą pandemię.
— W Unii przestanie być taka jednomyślna sytuacja, jeśli chodzi nawet o samą zarazę, a zaczną się robić poróżnienia.
Krzysztof Jackowski o pandemii: jeden obszar w Polsce zostanie zamknięty. W jakim kierunku pójdzie dalej pandemia? — analizował sytuację mężczyzna.
Według jego przeczuć szczególnie jeden obszar w Polsce będzie szczególnie mocno dotknięty koronawirusem.
— Jest Polska, jest w jednym rejonie bardzo niebezpiecznie, kolor buraczkowo-zielony, aż ciemny. Jest zamknięty. Reszta jest różowa i raptem w różnych miejscach Polski kropeczki i te kropeczki będą musiały być na wszelką cenę wyłapywane — dodał jasnowidz i przestrzegł, że już niedługo możemy poznać groźniejszą odmianę wirusa, która wywoła wielką panikę.
— Raptem pojawi się może coś groźniejszego, a może groźniejsza odmiana. Spotęguje to strach — zaznaczył.
Niepokojące są również przeczucia jasnowidza odnośnie Bliskiego Wschodu.
— Na Bliskim Wschodzie może dojść do bardzo groźnego, lokalnego konfliktu, w którym samoloty będą brały udział. Tam na Bliskim Wschodzie stanie się coś, że ludzie będą pokazywali na rękach żółte, pękające miejsca na ciele — mówił Jackowski, który nie ukrywał, że w swoich wizjach widzi wojska, które mają „gdzieś” wkroczyć.
Zobacz również: Maja Ostaszewska o przemocy w szkole teatralnej: „Doświadczyłam okrutnego gnębienia”
— Nie chcę wam mówić takich rzeczy, źle się z tym czuje. Widzę wojska, chyba rosyjskie. Wjeżdżają gdzieś, zajmują miejsce, nie swoje. Wielki pogrzeb wielkiego przywódcy będzie iskrą do zapalnika na całym świecie. Strach się bać — mówił.
źródło: plotek.pl