Prezes partii Korwin Janusz Korwin-Mikke stale zaskakuje swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami. Tym razem skomentował wynik uzyskany przez Krzysztofa Bosaka w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Lider Konfederacji zmartwił się, że spadł procent mężczyzn popierających koalicję.
Na Krzysztofa Bosaka zagłosowało ponad 1,3 mln osób, co dało mu 6,75 proc. głosów i tym samym czwarte miejsce w wyścigu o urząd prezydencki. Janusz Korwin-Mikke w pesymistycznym tonie skomentował zaistniałą sytuację.
— Nie ukrywam, że martwi mnie wyrażanie radości, że spadł procent popierających KONFEDERACJĘ mężczyzn. Moim celem jest mieć poparcie 40% mężczyzn i 5% kobiet. To mężczyźni torują drogę do zmian. Kobiety i tak w przyszłości podążają za mężczyznami — napisał prawicowy polityk.
Nie ukrywam, że martwi mnie wyrażanie radości, że spadł procent popierających KONFEDERACJĘ mężczyzn. Moim celem jest mieć poparcie 40% mężczyzn i 5% kobiet. To mężczyźni torują drogę do zmian. Kobiety i tak w przyszłości podążają za mężczyznami. pic.twitter.com/8LpYLboWow
— Janusz.Korwin.Mikke (@JkmMikke) June 29, 2020
Jego wpis skomentował kandydat na prezydenta Krzysztof Bosak.
— Być może na początku XX wieku kobiety politycznie podążały za mężczyznami. Dziś tak nie jest, czego świadectwem jest różny rozkład poparcia w obu grupach płciowych. Jednym z celów mojej kampanii było przekonanie do nas większej liczby pań. Protekcjonalne wypowiedzi temu nie służą — zauważył Bosak.
źródło: nczas.com