Dzięki swoim działaniom Włodzimierz Czarzasty może mieć wkrótce duże problemy. W ostatnich godzinach Najwyższa Izba Kontroli poinformowała o złożeniu do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez szefa SLD. Wszystko przez „obraźliwe stwierdzenia” ze strony polityka wobec prezesa NIK Mariana Banasia.
Nie tylko NIK zawiadomiła organy ścigania. Kilka dni temu również Konfederacja postąpiła tak samo, reagując na słowa Czarzastego, że Armia Czerwona wyzwoliła Polskę. Szef ugrupowania wypowiedział się na temat prezesa Najwyższej Izby Kontroli i podsumował go w mocnych słowach.
— Uważam, że Banaś jest potencjalnym bandytą — powiedział Włodzimierz Czarzasty.
Na Twitterze szybko pojawiła się odpowiedź Najwyższej Izby Kontroli, która poinformowała o zawiadomieniu w tej sprawie prokuratury.
— Po obraźliwych stwierdzeniach Włodzimierza Czarzastego NIK zawiadamia prokuraturę. Podkreślamy z całą mocą — w NIK nie ma bandytów! Każdy, kto będzie pomawiał konstytucyjny organ, jego kierownictwo lub jego pracowników musi się liczyć z konsekwencjami prawnymi — czytamy wpis na profilu NIK na Twitterze.
Po obraźliwych stwierdzeniach Włodzimierza Czarzastego NIK zawiadamia prokuraturę. Podkreślamy z całą mocą – w NIK nie ma bandytów! Każdy kto będzie pomawiał konstytucyjny organ, jego kierownictwo lub jego pracowników musi się liczyć z konsekwencjami prawnymi.
— Najwyższa Izba Kontroli (NIK) (@NIKgovPL) 6 grudnia 2019
źródło: wsensie.pl