Kolejne niewygodne pytanie dla Tuska. Tym razem w Pabianicach: „Panie, obudź się pan, jedź na Nowogrodzką” [WIDEO]

W ostatnich tygodniach były premier Donald Tusk odwiedza mniejsze miasta i miejscowości, by spotykać się z potencjalnymi wyborcami. W środę były szef RE pojawił się w Mińsku Mazowieckim, gdzie zmuszony był skonfrontować się ze starszą panią, która zadała mu serię niewygodnych pytań.

– Dlaczego pan nic nie robi? Dlaczego pan tak sprzyja Niemcom, dlaczego pan sprzyja? Ja mam 84 lata, ja przeżyłam wojnę i powstanie – pytała zirytowana kobieta.

– Bardzo pani współczuję jednej kwestii, że dała pani sobie tak namotać w głowie – będę delikatny – takiej fałszywej propagandzie – odpowiadał jej nowy szef PO.

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

Kolejny nieprzyjemny incydent miał miejsce w Pabianicach (woj. łódzkie). Donald Tusk ponownie spotkał mężczyznę, który miał do niego pretensje za to, że rozmawia tylko ze sprzyjającymi mu mediami.

– Dziś rano na spotkaniu w Ksawerowie towarzyszyli mi dziennikarze ze wszystkich telewizji. Jednym z pierwszych mediów, które zadało mi pytanie była „Gazeta Polska Codziennie”. A później pytania zadawało TVP Info – usiłował wybrnąć z trudnej sytuacji były premier.

– Dziś rano na spotkaniu w Ksawerowie towarzyszyli mi dziennikarze ze wszystkich telewizji. Jednym z pierwszych mediów, które zadało mi pytanie była „Gazeta Polska Codziennie”. A później pytania zadawało TVP Info – wyjaśnił szef PO za co został nagrodzony brawami.

Po krótkiej chwili głos zabrała kolejna osoba, która zarzuciła Tuskowi „donoszenie na Polskę w Brukseli”.

Zobacz również: Internauci bezlitośnie komentują wyjazd Jandy: „Kilka tygodni temu mroziła chleb”

Zobacz również: Adam Michnik: Ludzie z PiS muszą być osądzeni i ukarani