Dziennikarka „Dzień Dobry TVN” Kinga Rusin od połowy listopada przebywa wraz z ukochanym na Malediwach. Celebrytka przez kilka miesięcy wykonywała pracę zdalną i czerpała radość ze słonecznej, pięknej pogody.
W jej mediach społecznościowych pojawiało się dużo zdjęć okraszonych mocnymi wpisami dotyczącymi polskiej władzy. Nierzadko były to słowa ostro uderzające w rząd Mateusza Morawieckiego.
— Po pół roku czas szukać słońca i wrażeń gdzie indziej. Coraz bardziej doceniamy niezależność i… pracę zdalną — napisała na Instagramie Kinga Rusin.
W piątek dziennikarka poinformowała, że czas pożegnać się z wyspą, na której odpoczywała przez pół roku.
— Kierunek Europa. Na Malediwach zaczyna się powoli pora deszczowa — czytamy w jej wpisie na Instagramie.
Choć internauci próbują dowiedzieć się, jakie nowe państwo wybrała para, to jednak prezenterka uparcie milczy. Tajemnicę tę chciała odgadnąć m.in. Ewa Chodakowska, która zaproponowała Grecję. Trenerka sama ma tam mieszkanie i bardzo sobie to ceni. Kinga Rusin skomentowała post emotką puszczającą oczko — jednak i tym razem nic nie zdradziła.
Źródło: tysol.pl